Czemu ludzie za wszelką cenę pragną być
idealni? Przecież to różnorodność jest najpiękniejsza, prawda? Wstając rano
myślisz o tym, żeby zabrać fajne ciuchy, fajnie wyglądać, być fajną, wszystko
robić fajnie. Ale jeśli idziemy w tłumie samych "fajnych" ludzi, czy
się wyróżniamy? Odpowiedź sama się nasuwa...
Bycie innym daje nam pewnego rodzaju
immunitet. Stajemy się rozpoznawalni, wyróżnieni. Zawsze zastanawiamy się nad
tym, dlaczego chcemy być tacy idealni. Idealni we wszystkim. Dopiero teraz widzę,
że to, do czego zawsze dążymy jest nam całkowicie niepotrzebne. Powinniśmy szanować to, jacy jesteśmy i być sobą. Każdy powinien zachowywać się naturalnie i
nie ulepszać się na siłę. Bo po co? Gdyby na świecie istnieli sami idealni
ludzie, gdzie byliby ci mniej idealni, normalni i z problemami? Ci wrażliwi na
piękno, a nie jednolici i niejacy. Czasami warto przemyśleć kilka spraw, może z
wierzchu banalnych, ale jak bardzo intensywnie wpływających na nasz
światopogląd. Jestem Sylwia i nie jestem idealna, miło mi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz